wtorek, 11 września 2012

Włoski przekładaniec

Zainspirowana festiwalem kuchni włoskiej , stanęłam w kuchni i wyczarowałam:) Po pierwszym kęsie , już wiedziałam, że przekładaniec zrobi furorę i zagości na stałe w moim menu. Nie jest to obiad w 10 minut, chyba , że kupimy gotowe naleśniki....ale wiadomo jak one smakują:) Polecam.

 krok po kroku:


Blog został przeniesiony na nową stronę , po przepis zapraszam tutaj:

6 komentarzy:

  1. Smakowity, taka trochę podrabiana lasagne'a ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam włoską kuchnię, także danie wygląda bardzo smakowicie ! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie zapiekanki, pyszna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy pomysł- taka naleśnikowa lazania : ) Można fajnie pokombinować z warstwami przekładańca ; ) Suuper <3

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze:)