Taka moja odmiana tradycyjnych gołąbków. Zamiast kapusty białej - kapusta włoska, jak dla mnie delikatniejsza. Zamiast ryżu, kasza gryczana i pieczarki. Wyszło pysznie zupełnie inaczej. Polecam
Blog został przeniesiony na nową stronę, po przepis zapraszam tutaj:
Takich gołąbków jeszcze nie jadłam, ale wyglądają bardzo apetycznie i z chęcią bym spróbowała!
OdpowiedzUsuńuwielbiam gołąbeczki! twoje wyglądają wspaniale!
OdpowiedzUsuńojej, i ja tez pierwsze takie widzę.
OdpowiedzUsuńale chętnie bym się skusiła. coś innego!