piątek, 1 marca 2013

KOTLETY GRYCZANE Z PIERSIĄ Z INDYKA

Weszłam dziś do mojego ulubionego sklepu i zauważyłam , że wprowadzają do ofert nowy produkt. Indyka przygotowuję dość często, ale mielonego z piersi nigdy nie używałam. Wrzuciłam do koszyka z nadzieją , że w drodze do domu wymyślę co z nim zrobić. Niestety mieszkam chyba zbyt blisko i nic mi do głowy nie wpadło. Usiadłam więc do komputera, z nadzieją odnalezienia jakiejś podpowiedzi. Oczywiście znalazłam, teraz można znaleźć wszystko:) W oryginale kotlety są z pieczarkami, lekko je przerobiłam po swojemu i zaczęłam smażyć. J. dziwnie zerkał, ale zjadł. Nawet podsumował, że bardzo dobre. Dla mnie wyszły rewelacyjne. Następnym razem nie będę ich smażyć, tylko upiekę w piekarniku. Samo zdrowie :) Polecam.


blog został przeniesiony na nową stronę, po przepis zapraszam tutaj:

5 komentarzy:

  1. Zobaczyłam miniaturkę zdjęcia i w pierwszej chwili pomyślałam, że to pączek na warzywach:D
    U mnie dziś też były kotlety z indyczej piersi. Muszę kiedyś wypróbować Twój przepis z dodatkiem kaszy, zwłaszcza że moja córka za nią przepada:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomysł i podsunęłaś co na obiad a indyczek zakupiony. Widzę że masz na talerzu to co ja uwielbiam warzywka, kasza gryczana i drób :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kaszę bardzo lubię, a Twój pomysł jest świetny.... Podane przepysznie :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze:)